niedziela, 3 lutego 2013

Lady Gaga chce zostać królową muzyki pop wykorzystując Marketing Automation


Kto by się spodziewał, że systemy z założenia powstałe w celu wspierania transakcji B2B po zaledwie dziesięciu latach znajdą swoje miejsce w show-biznesie. I to na samym szczycie. Wszystko za sprawą Troya Cartera, menagera jednej z największych gwiazd muzyki pop- Lady Gagi. Carter znany jest z wizjonerskiego podejścia do marketingu. Kręgosłupem jego strategii promocji dla Lady Gagi ma stać się odtąd system klasy Marketing Automation.




Lady Gaga jest obecnie uznawana za jedną z najważniejszych piosenkarek muzyki pop. Jej bezkompromisowy styl bycia, kontrowersyjne poglądy i zachowania ( Lady Gaga wystąpiła kiedyś w sukience zrobionej…z mięsa, jest też jedną z ikon środowisk homoseksualnych za otwarte przyznawanie się do biseksualizmu) zjednały jej miliony fanów na całym świecie. Często żartuje się, że gdyby ona i Justin Bieber opuścili Twittera ten mógłby zamykać działalność- Gaga ma tam 30,9 miliona fanów,  milion więcej niż drugi w zestawieniu Bieber i aż o 9 milionów więcej niż Prezydent USA Barack Obama ( który również korzysta z automatyzacji marketingu). Jeszcze większym powodzeniem cieszy się jej profil na facebooku, gdzie poczynania Lady Gagi śledzi dokładnie  55 144 484 osób. Magazyn Vanity Fair umieścił artystkę  na 9 miejscu wśród  najbardziej wpływowych ludzi świata w 2011 roku. 25 grudnia ogłoszono prace nad filmem dokumentalnym o życiu Gagi.

Nie mniej wyrazistą postacią jest Troy Carter, menager artystki. W swojej karierze pracował między innymi z takimi postaciami jak Will Smith, Notorious B.I.G. czy John Legend. Carter słynie z inwestowania w nowe technologie, wspierania startupów ( jego firma inwestowała między innymi w Dropboxa, Spotify czy Rapgenius.com)  i nowoczesnego podejścia do marketingu.
Carter znany jest ze znakomitej intuicji i dobrego przewidywania rozwoju sytuacji rynkowej. Już przy promocji poprzedniej płyty Lady Gagi oparto się o media społecznościowe. Korzystając ze specjalnej aplikacji fani Lady Gagi na facebooku mogli dostać wyłączność na piosenki z nowego albumu tydzień przed jego oficjalną premierą. To Troy jest też odpowiedzialny za działalność piosenkarki na Twitterze.
Z nowym albumem Lady Gagi Carter chce iść jeszcze dalej. Abstrahując od faktu całkowitego odejścia od dotychczasowego sposobu dystrybucji ( nowa płyta ma  być wydana jako aplikacja) Troy chce zrewolucjonizować sposób komunikacji z fanami.
Do osiągnięcia tego celu ma posłużyć system Marketing Automation.
Zmienił się sposób interakcji z fanami – mówi Carter- Nie chodzi już o kupowanie albumówPonownie wracamy do  singliFani eksperymentują z live-streamingiem, ze Spotify, z kupowaniem pojedynczych piosenek. To trend którego nie da się zatrzymać, trzeba mu wyjść naprzeciw.
Troy chce zdobyć rynek poprzez oferowanie do samej muzyki usług dodanych. Nowa płyta Gagi będzie płatną aplikacją , w które dodatkowo uzyska się dostęp do filmów, wywiadów, gier, kolekcji odzieżowych inspirowanych twórczością piosenkarki. Problemem przy tego rodzaju akcjach jest trafienie w gusta i potrzeby odbiorców i zaoferowanie im odpowiednich usług. Właśnie tu Troy Carter widzi zastosowanie dla Marketing Automation. – Wolę mieć milion zaangażowanych fanów niż 55 milionów obserwatorów – z charakterystyczną dla siebie bezpośredniością podsumował Carter. W tym celu założył wraz z Lady Gagą serwis littlemonsters.com, w którym już teraz zarejestrowało się ponad milion fanów. – Mamy już całkiem akceptowalną długość odwiedzin, około 14-15 minut. Strona jest obsługiwana przez system Marketing Automation. Na podstawie zachowania odwiedzających dynamicznie wyświetlane są im treści którymi mogą się zainteresować. – Zależy mi na dwukierunkowej interakcji. To ona jest kluczem do zbudowania rzeszy oddanych fanów. Żeby to jednak zrobić muszę wiedzieć, czym interesują się nasi fani, jakich innych artystów słuchają, jakie treści czytają.
Dotychczasowe rozwiązania wykorzystywane przez przemysł fonograficzny nie przystają do obecnych czasów. -Dobra, miałeś nazwiska, masz miasta i masz dane karty kredytowej, ale te informacje to g*wno. Nic nie mówią ci o rzeczywistych zainteresowaniach fanów.
Dzięki littlemonsters.com Carter wdrożył w zasadzie klasyczne zarządzanie klientami przy wykorzystaniu Marketing Automation. – Cały marketing opiera się o poznanie swoich fanów – jak stali się fanami, co robią, gdy śpisz, czego jeszcze słuchają, jakimi ludźmi są.
Automatyzacja marketingu jest najlepszą drogą do osiągnięcia tego celu.



Poleć znajomym: